Co dobre....
Data dodania: 2012-09-25
....szybko się kończy , wakacje w tym roku bardzo pracowite i chyba jedne z najbardziej udanych.Uwijaliśmy się na budowie jak małe mróweczki , a nawet zapędziliśmy do wspólnej pracy rodzinkę, aby po owocnej pracy zrelaksować się przy grilu.Domek na dzień dzisiejszy gotowy jest na dach (wstępny termin początek grudnia) a póżniej....pójdzie z górki.Zamieszczam fotki domku , jeszcze z czasów wakacyjnych...ale już jest coraz lepiej.